Podczas gdy Ellard Hunting wraz z zespołem badaczy, badali pogodę na stacji terenowej w Anglii, zauważyli coś nieoczekiwanego na jednym ze swoich instrumentów. Chociaż nie nadciągała burza, monitory pola elektrycznego naukowców odnotowały dziwny wzrost ładunku elektrycznego w atmosferze .
W pobliżu roiło się od pszczół miodnych, które żyły w ulach badawczych. Kiedy zespół przyjrzał się bliżej ich danym, odkrył, że rojące się pszczoły miodne wytworzyły atmosferyczny ładunek elektryczny – i że ich ładunek był podobny do ładunku chmury burzowej . W tym tygodniu naukowcy podzielili się więcej szczegółami na temat swoich odkryć w czasopiśmie iScience.
„To sprawia, że jest to pierwszy raport o biologii jako źródle biogenicznego ładunku kosmicznego, który może być równie istotny, jak zjawiska fizyczne, takie jak chmury”, mówi Hunting, jeden z autorów badania i biofizyk z Uniwersytetu w Bristolu w Anglii.
Naukowcy wiedzieli, że pojedyncze pszczoły przenoszą niewielki ładunek podczas lotu w powietrzu, spowodowany tarciem ich części ciała o powietrze i o siebie nawzajem. Jest to podobne do tego, jak pocieranie balonem o kawałek materiału lub przesuwanie stóp w skarpetach po dywanie co tworzy elektryczność statyczną. Naukowcy uważają, że ładunek pszczół pomaga pyłkowi się do niego przyczepić i sygnalizuje innym pszczołom, które kwiaty zostały już odwiedzone.
Ale do tej pory naukowcy nigdy nie odnotowali tak wysokiego napięcia wśród rojących się pszczół miodnych. Aby dokładniej zbadać to zjawisko, naukowcy ustawili kamery wideo i dodatkowe monitory pola elektrycznego, a następnie czekali, aż pobliskie pszczoły zgrupują się. Ich urządzenia były w stanie uchwycić trzy roje przez około trzy minuty każdy, mierząc gęstość i pole elektryczne każdego z nich.
AI renderowania pszczół i elektryczności.
Naukowcy odkryli, że roje pszczół wytwarzały ładunek elektryczny w zakresie od 100 do 1000 woltów na metr. A im większa gęstość roju, tym większy wytworzył ładunek.
Jeśli chodzi o wytwarzanie energii elektrycznej, ładunek roju pszczół nie jest zbyt imponujący: zasilenie światła LED wymagałoby około 50 miliardów pszczół, donosi Popular Science . Ale w porównaniu z ładunkami wytwarzanymi przez zwykłe zjawiska pogodowe, gęstość ładunku pszczół była sześciokrotnie większa niż naelektryzowana burza piaskowa i osiem razy większa niż chmura burzowa.
Korzystając z danych pszczół miodnych, naukowcy stworzyli model do przewidywania potencjalnego atmosferycznego ładunku elektrycznego innych owadów, w tym szarańczy, ćmy i motyli. Chmury szarańczy mogą obejmować do 460 mil kwadratowych i zawierać około 80 milionów osobników na milę kwadratową. Naukowcy przewidują, że szarańcza będzie miała znacznie większy wpływ na atmosferę niż pszczoły miodne.
Naukowcy nie są pewni, czy ładunek elektryczny roju służy jakiemukolwiek celowi. Mają jednak nadzieję, że będą dalej badać wpływ biologii na fizykę i są ciekawi, czy coś podobnego dzieje się z innymi dzikimi zwierzętami, takimi jak ptaki i nietoperze.