Jeśli szukasz eleganckiego napoju, który orzeźwia, ma naturalne bąbelki i nie zawiera alkoholu ani sztucznej chemii – domowy musujący napój z kwiatów bzu i miodu będzie strzałem w dziesiątkę. To świetna alternatywa dla prosecco – lekka, subtelnie kwiatowa i delikatnie słodka, a do tego fermentowana – więc wspiera trawienie i florę bakteryjną jelit.
To nie lemoniada, to nie sok – to coś pomiędzy winem musującym a żywym eliksirem. Robisz go raz, pijesz cały tydzień. Można podać go do obiadu, na wieczorny rytuał albo jako „szampan” na specjalne okazje.
Musujący napój z kwiatów czarnego bzu i miodu (wersja fermentowana)
Składniki na ok. 4–5 litrów:
-
20–30 świeżych baldachów kwiatów czarnego bzu (najlepiej zebrane z dala od dróg)
-
4 litry przefiltrowanej, letniej wody
-
sok z 2–3 cytryn
-
8–10 łyżek miodu
-
ew. kilka listków mięty, kawałek imbiru, lawenda (opcjonalnie)
Sprzęt:
-
duży szklany słój lub fermentator (5 l)
-
drewniana łyżka – tylko do fermentacji
-
gaza / bawełniana szmatka + gumka
-
butelki z zamknięciem (np. typu swing)
Jak przygotować:
-
Zbierz świeże kwiaty czarnego bzu – najlepiej z samego rana, pełne pyłku i aromatu. Nie myj ich – delikatnie otrzep z robaczków, pyłek jest kluczowy dla fermentacji.
-
W dużym słoju połącz wodę, sok z cytryn i miód. Dokładnie wymieszaj drewnianą łyżką, aż miód się rozpuści.
-
Dodaj kwiaty bzu i ewentualne dodatki (np. mięta).
-
Przykryj szmatką i zabezpiecz gumką. Odstaw w ciepłe miejsce (20–24°C) na 3–6 dni.
-
Mieszaj napój 1–2 razy dziennie. Gdy zacznie delikatnie gazować i będzie lekko kwaśny – przecedź, przelej do butelek i zakręć.
-
Przechowuj w lodówce – tam fermentacja się zatrzyma. Po 1–2 dniach napój będzie gotowy do picia.
Co daje ten napój?
-
Naturalne bąbelki – bez drożdży i sztucznego gazowania.
-
Zero alkoholu – a wygląda i smakuje szlachetnie.
-
Probiotyczne działanie – dzięki dzikiej fermentacji.
-
Miód i kwiaty bzu – mają właściwości przeciwbakteryjne i wspierające odporność.
-
Alternatywa dla lemoniad i win – bez cukru, bez syropów, bez chemii.
Wskazówki:
-
Używaj tylko niechlorowanej wody – chlor zabija naturalne drobnoustroje potrzebne do fermentacji.
-
Kwiaty bzu zbieraj z dala od ruchu samochodowego. Najlepiej w słoneczny, suchy dzień.
-
Jeśli po przelaniu do butelek fermentacja nadal trwa (zbyt mocne gazowanie), warto odgazować raz dziennie, lekko odkręcając zakrętki.
-
Napój można przechowywać w lodówce do tygodnia – ale najlepszy smak jest między 2. a 4. dniem.
Musujący miodowy napój z kwiatów czarnego bzu to naturalna alternatywa dla prosecco, która wygląda efektownie, smakuje subtelnie i wspiera organizm zamiast go obciążać. To prosty sposób na fermentację w domu, bez sprzętu i bez alkoholu – idealny na lato, imprezy plenerowe i spokojne wieczory w ogrodzie.